Stylizacje lipcowe
W lipcu z systematycznością w publikowaniu stylizacji było znowu niefajnie. Tylko 3 wrzucone za jednym zamachem w połowie miesiąca to nie szczyt moich możliwości. Na swoje usprawiedliwienie napiszę tylko, że stylizacji będzie we wpisie więcej, bo w tym miesiącu miał miejsce mój wyjazd nad Bałtyk, a zdjęć nie miałam jak przerzucić z aparatu, bo laptop znowu fochy mi strzela...Teraz chcę to nadrobić i pokazać Wam dodatkowo kilka stylizacji z mojego urlopu. Zapraszam na przegląd:)
Od niedawna latem wyjątkowo cenię sobie sukienki i spódnice. Są wbrew pozorom bardzo wygodne i upalna pogoda jest dzięki nim o wiele znośna. W dalszej części wpisu znajdzie się jeszcze więcej powodów, dla których warto je nosić:)
Sukienka: DIY
Torebka: CCC
Sandałki: H&M
Na chłodniejsze dni wybieram jednak długie spodnie i to one stają się podstawą dla całego zestawu. Szczególnie, gdy wiem, że wracać będę późniejszą porą:
Bluzka: DIY
Spodnie: DIY
Torba: DIY
Buty: Ryłko
Na rower wybierałam wygodne zestawy i mini torebkę na najpotrzebniejsze drobiazgi. Wiem, że łączenie ze sobą różnych wzorów ma wielu przeciwników, ale również i zwolenników, a ja myślę, że wzór na patchworkowej torebce ładnie współgra z tym na bluzce:
Bluzka: Reserved
Szorty: DIY
Torebka: DIY
Buty: Ryłko
W drugiej połowie lipca miał miejsce mój wakacyjny wyjazd do Trójmiasta. W tym roku czekałam na niego z wyjątkową niecierpliwością, ale nie z powodów zawodowych, tylko osobistych. Przerwa od wszystkiego była mi bardzo potrzebna, także perspektywa zmiany otoczenia na niemalże 2 tygodnie była bardzo przyjemna. Początkowo Trójmiasto przywitało nas chłodną i deszczową pogodą. Tak ubrałam się na spacer do Sopotu pierwszego dnia:
Kurtka: DIY
Bluzka: DIY
Szorty: DIY
Torebka: CCC
Klapki: H&M
Początkowo pogoda nad morzem była deszczowa, przez pierwsze 3 dni padało, czasami nawet od rana do wieczora. Choć moim zdaniem morze nawet przy deszczu ma swój urok i niesamowity klimat, to jednak 3 dni takiej pogody pod rząd trochę męczy. Dobrze, że tym razem w Gdańsku nie było podtopień identycznych, jak w ubiegłym roku, kiedy nawet na naszej ulicy ludzie musieli wylewać wodę z zalanych piwnic.
Później pogoda postanowiła wynagrodzić nam cierpliwość i reszta urlopu była już bardzo ciepła, słoneczna, a momentami wręcz upalna. Oto, jaką stylizację wybrałam na bardzo gorący dzień i pierwszą w tym roku wycieczkę na starówkę. Oczywiście z sukienką, luźną, cienką i bardzo wygodną:
Sukienka: DIY
Torebka: CCC
Sandałki: H&M
Gdy tylko nie padał deszcz, szliśmy na plażę, aby spędzić na niej chociaż kawałek dnia. Wystarczyło tylko, że nie padało i woda była ciepła. Zdjęć wielu z plaży nie mam, ogólnie nie uważam, aby póki co konieczne było wrzucanie tutaj swoich zdjęć w kostiumie bo żadnego jeszcze nie uszyłam. Mimo to, kostium i szorty z wysokim stanem to już nieco inna sprawa, a i całkiem fajny strój na spacer po plaży:
Góra od kostiumu: Etam
Szorty: DIY
Okulary: Ray Ban
Pobyt nad morzem w moim wykonaniu to nie tylko plażowanie i wycieczki na Starówkę. To także bardzo lubiane przez mnie spacery brzegiem morza. Tutaj zdjęcie z molo w pobliskim Brzeźnie. Spódnica, którą mam na sobie to moja najnowsza, błyskawiczna praca ukończona tuż przed wyjazdem. Była ona nie tylko elementem stroju, ale również podręczną przebieralnią na plaży:)
Bluzka: DIY
Spódnica: DIY (wkrótce na blogu)
Torebka: CCC
Klapki: H&M
Okulary: Ray Ban
W Trójmieście byłam jeszcze przez pierwsze dni sierpnia, także w przyszłym miesiącu będzie ciąg dalszy relacji z wyjazdu:)
You wore beautiful looks! I love especially the floral dresses!
OdpowiedzUsuńxx from Bavaria/Germany, Rena
www.dressedwithsoul.com
Thank you :)
UsuńBardzo podoba mi się sukienka z pierwszego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńStylizacje są świetne jak zwykle kobieco i delikatnie w dobrym stylu. Pasują do Ciebie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńKażda pogoda daje wiele możliwości jeśli chodzi o dobór ubioru. Najbardziej podobają mi się Twoje sukienki. Są pełne uroku i lekkości. Idealne rozwiązanie na ciepłe dni. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńCiekawe stylizacja a kwiaty na sukience są piękne :) Uwielbiam tkaniny z kwiatami - Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa też je uwielbiam, dziękuję:) Pozdrawiam serdecznie!
Usuńswietna ta spodnica ostatnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńBardzo ciekawe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa również zimą stawiam na spodnie, nie lubię rajstop. Za to latem uwielbiam przewiewne sukienki.
OdpowiedzUsuńJa rajstopy lubię, ale zmarzluch ze mnie jak nie wiem co :)
Usuńsame wygodne stylówki, super :) Mój Blog
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńuwielbiam kiecki latem:)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńFajna ta pierwsza sukienka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńI think youa re Always beautiful, floral outfit my favorite !!
OdpowiedzUsuńThanks a lot!
UsuńZdecydowanie lepiej jest zmienić środowisko na urlop, gdy się zostaje w miejscu zamieszkania to go prawie wogóle nie czuć. Świetne zdjęcia z nad morza!!! Ostatni bluzeczka ze spódniczką bardzo mi się podoba , chcę zobaczyć detale :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ja dlatego niemalże każdy spędzam ostatnio na wyjeździe:) Dziękuję za miłe słowa!
UsuńThe sea side is always fun even if it rains. I love all the looks. Sorry about your laptop. Looking forward to more looks form you Maria. These are lovely.
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashionablyidu.com/
I agree! Thank you dear:)
UsuńJa kocham morze, jest to miejsce spokoju!
OdpowiedzUsuńDla mnie tak samo;)
UsuńNice outfits recap
OdpowiedzUsuńThank you:)
UsuńJa też w wakacje nie piszę systematycznie, ale widzę, że dotyka to wielu. ;) Sukienka w maki jest boska, bardzo podoba mi się też spódnica. :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo wielu, każdy chce skorzystać z wakacyjnej pogody, która wiecznie nie trwa i z urlopu:) Mi szkoda było siedzieć w domu przed komputerem, wolałam czas spędzać na zewnątrz, było mi to bardzo potrzebne:)
UsuńCzerwona sukienka mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo w takim razie:)
UsuńLubie takie delikatne wzory i materialy, bardzo zreszta do Ciebie pasuja!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń