Stylizacje w czerwcu

Wiem, wiem, znowu opuściłam się w blogowaniu i stylizacji jest tym razem mało. Rzuca się to w oczy szczególnie w porównaniu do ilości zdjęć, jakie zamieściłam tutaj w maju. Tym razem jednak  rzeczywistość mnie pochłonęła, a i letnia pogoda sprawiła, że przy komputerze za dużo czasu nie spędzałam. Więcej mnie było ostatnio w pracowni, albo w ogóle poza domem. Na szczęście, mam teraz trochę nowych rzeczy do pokazania, nauczyłam się szycia bielizny (więcej o tym we wpisie Krawieckie zakupy #7: Warsztaty szycia bielizny Warszawa szyje). Na szczęście, też kilka stylizacji letnich udało mi się uwiecznić, także zapraszam na przegląd.

Czerwiec tego roku to bardzo pamiętny miesiąc, gdyż udało mi się w trakcie jego trwania przeprosić z kilkoma rzeczami z mojej garderoby, których nie nosiłam od bardzo dawna. Pewnej dość pogodnej soboty na spotkanie ze znajomymi ubrałam jedwabną, luźną bluzkę z falbanami do czarnych spodni za kolano. Bardzo podobał mi się ten zestaw i przyjemnie jest cokolwiek po takiej przerwie znowu założyć:

Bluzka: Tatuum

Spodnie: DIY

Sandałki: H&M

Torebka: CCC

W tym miesiącu też po raz pierwszy od bardzo dawna założyłam klapki na wyjście dalsze, niż na własną działkę przy domu:) Wcześniej nosiłam je jeszcze tylko na basenie i idąc na plażę. Gdziekolwiek dalej wolałam  ubrać sandałki albo baleriny. Pewnego dnia podczas pobytu w H&M w oczy rzuciła mi się para czarnych klapek z kokardkami i zabrałam je, zupełnie z ciekawości, do przymierzenia. Podobało mi się, jak wyglądają na nogach, a do tego były bardzo wygodne, więc postanowiłam, że je kupię. Klapki dobrałam do zestawu na dzień warsztatów szycia bielizny. Upał był jeden z większych tego lata, także ubranie musiało być wygodne. A zestaw składał się z luźnej bluzki, która powstała ze spódnicy i czarnych spodni za kolano. Skoro to był dzień warsztatów, to i duża dwustronna torba własnego wykonania także musiała być:)

Bluzka: DIY

Spodnie: DIY

Torba: DIY

Klapki: H&M

Trzeci uwieczniony zestaw wybrałam na spotkanie ze znajomymi. Tu z kolei mam na sobie spodnie, które są u mnie w garderobie już od x lat, ale dopiero w ubiegłym roku po długiej przerwie zaczęłam je nosić z powrotem. Są one dość luźne, w drobną czarno białą kratkę, więc dobrałam do nich czerwoną, luźną bluzkę z rozcięciami, jedną z moich ulubionych na sezon letni:

Bluzka: DIY

Podkoszulek: Atlantic

Spodnie: Orsay

Sandałki: H&M

Torebka: CCC