Koronkowe figi i Liebster Award
Zgodnie z obietnicą zawartą we wpisie o warsztatach szycia bielizny, napisze tu dzisiaj trochę więcej o majtkach, które wykonałam podczas tych zajęć. Wybrałam wykrój na figi, mój ulubiony spośród wszystkich majtek. Chciałam, aby były one wygodne i użytkowe, więc do ich wykonania użyłam cienkiej koronki, ozdobnej gumy, a na podkładkę wybrałam kawałek dzianiny ściągaczowej (wybrałabym coś cieńszego, ale na zajęciach akurat nie było niczego takiego, a jak już to nie pasowało do całości). Wszystko to jest w kolorze czarnym. Z efektu jestem bardzo zadowolona, nosi się je bardzo dobrze:
Ponieważ dzisiejszy wpis jest bardzo krótki, postanowiłam skorzystać z okazji i odpowiedzieć na nominację do Liebster Award, którą dostałam od Alicji z bloga http://alicjawkrainiekorali.blogspot.com.
Za nominację bardzo dziękuję, za pamięć o moim blogu również, choć ostatnio znowu trochę go zaniedbałam:) A oto odpowiedzi pytania od Alicji, które pozwolą Wam poznać kilka ciekawostek na mój temat:
1. Jak i kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z rękodziełem?
W 2011 roku, kiedy moje znudzenie zawartością sklepów i ich niedopasowaniem do mojej miniaturowej sylwetki sięgnęło zenitu. Pomyślałam, że warto byłoby nauczyć się, jak przerabiać ubrania (skracać, zwężać itp.), aby lepiej one na mnie leżały i zapisałam się na kurs szycia. Tam przy okazji nauczyłam się szycia od podstaw.
2. Czy masz swoje ulubione miejsce, w którym tworzysz?
U mnie w domu jest jeden pokój przedzielony na 2 części i właśnie tam urządziłam sobie pracownię. To jak na razie jedyne miejsce, w którym tworzę, bo zawiera ono cały potrzebny sprzęt i dobre oświetlenie.
3. Skąd pomysł na bloga?
Prowadzenie bloga było jednym z warunków zaliczenia semestru z przedmiotu "Internet w media relations" na studiach:)
4. W jaki sposób (poza rękodziełem) lubisz spędzać swój wolny czas?
Lubię oglądać horrory i thrillery (uwielbiam straszne historie:)), spotykać się ze znajomymi na mieście, wiosną i latem czytać w ogrodzie na leżaku popijając koktajle, wyjazdy nad morze i w góry, no i oczywiście, lubię prowadzenie tego bloga;)
5. Wolisz gotować sam(-a) czy kiedy to ktoś inny gotuje dla Ciebie?
Obie te opcje mają swoje zalety.
6. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
Czerwony, czarny, zielony, granatowy, brązowy.
7. Cecha, którą najbardziej cenisz u innych?
Jeśli ktoś ma własną pasję, własny świat i własne zdanie. To jest dla mnie ciekawy człowiek:)
8. Cecha, która najbardziej przeszkadza Ci w innych ludziach?
Zbyt imprezowy tryb życia i lekkomyślność.
9. Jaki gatunek muzyczny preferujesz?
Rock, soul, jazz, ostatnio także muzykę relaksacyjną.
10. Wymarzone miejsce, które chiał(-a)byś odwiedzić?
Mam dużo takich miejsc. Najpierw wybrałabym chyba Włochy, zawsze, gdy oglądam czyjąś relację z pobytu w tym kraju jestem zafascynowana.
11. Czy jest coś czego koniecznie chciał(-a)byś w życiu spróbować?
Oj jest:)
Choć na pytania odpowiedziałam z przyjemnością, zabawy nie kontynuuję z braku czasu. Może innym razem. Na pytania rzecz jasna możecie odpowiedzieć samodzielnie w komentarzach, chętnie poznam Wasz punkt widzenia na niektóre sprawy:)
Od dłuższego czasu zamierza się do szycia bielizny. Troche mam materiałów ale kurczę czasu mi brak. Twoje prezentuje się super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzycie modeli takich, jak te figi na szczęście nie jest zbyt pracochłonne, można to w 1 wieczór ogarnąć:) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNowe doświadczenie i wspaniały efekt . Mądra i poukładana z Ciebie osoba , tak stwierdzam po przeczytaniu odpowiedzi. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa:) Pozdrawiam!
UsuńJa nie umiem zbytnio szyć co prawda, ale raz porwałam się na zmniejszenie miseczek stanika usztywnianego. Co prawda poległam na wykończeniówce, ale trochę go nosiłam, bo się nawet udało :-D Jeśli chodzi o Twoje gacie, NOSIŁABYM! :-D Piękne!
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze takiego zadania się nie podjęłam, przede mną to dopiero:) Chociaż, bardziej, niż przerobić, wolałabym uszyć samodzielnie od podstaw. Dziękuję!
UsuńPiekne figi :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńZazdroszczę talentu :). Podejrzewam, ze ja poprułabym całą tę koronkę ;).
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wbrew pozorom popruc całą koronkę nie jest tak łatwo :)
UsuńPiękne figi! Masz talent i fantazję ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁadnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJeku cudowne są te figi i jest to też mój krój ulubionych majtek! Sama bardzo chętnie bym zapisała się na taki kurs, muszę koniecznie o tym pomyśleć! To by dopiero było coś, samej przerabiać ubrania! a przecież moje ukochane lumpeksy to istne ubraniowe królestwo i mogłabym tam znajdować miliony różnych materiałów na przeróbki!:D
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie Kochana!:)
Cieszę się bardzo, że Cię do tego zainspirowalam, sh to i dla mnie królestwo ubrań do przerobienia :) Dziękuję!
UsuńFigi przepiękne :-) Szkoda, że ja mam 2 lewe ręce do szycia bo maszyna się kurzy
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńładne :) też się powolutku przymierzam do szycia bielizny, póki co tylko gorsety wychodzą z pod igły a chciałabym jakiś biustonosz może...
OdpowiedzUsuńGorset to już dobry początek, trzymam kciuki za dalsze postępy:)
UsuńOj tak na taki profesjonalny kurs kroju i szycia bielizny tez bym się chętnie wybrała. Twoja propozycja bardzo mi się podoba. Figi super.
OdpowiedzUsuńPolecam:) Dziękuję bardzo!
UsuńWyglądają super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚwietne uszyte, widać dokładność. A odpowiedzi bardzo ciekawe, ja nie lubię horrorów a tu proszę, koleżanka wręcz je uwielbia :)A Włochy polecam byłam i wrażenia super to był miesiąc maj pamiętam, że też byłam w Wenecji a na lato nie polecam tam woda w tych kanałach bardzo śmierdzi i trochę rozczarowałam się Wenecją. Lepiej wybrać takie miesiące gdzie nie odczuwa się tego nie przyjemnego zapachu. Może coś już polepszyli a to było z jakieś 12 lat temu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Ja zawsze lubiłam straszne historie, w filmie, książce i opowieściach innych. A co do Wenecji, jestem zaskoczona tym, że woda w tych kanałach śmierdzi, bo to miasto zawsze się z takim romantycznym kojarzy:)
UsuńWOW...jestem zaskoczona efektem Twojej pracy. Piękne figi :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWhat a beautiful black shorts!
OdpowiedzUsuńakiko
www.akikohiramatsu.com
Thank you!
Usuńlovely item <3
OdpowiedzUsuńThanks a lot!
UsuńNaprawdę ciekawe , zalozylabym taka bieliznę
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się:)
UsuńIdealnie wyszły Ci te majteczki!:D
OdpowiedzUsuńTeż lubię thrillery i horrory;))
Dziękuję:) Straszne historie mają w sobie coś niezwykle interesującego:)
UsuńFigi są boskie! :) Klaudia J
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńI love lace, so feminine!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
Me too:)
UsuńHow awesome that you kept your blog despite finishing the semester that required you to blog!
OdpowiedzUsuńwww.jeannieinabottleblog.com
Thank you:)
UsuńCudowne te figi! Możesz być z siebie dumna! :) ja zatrzymałam się na uszyciu spódnicy ołówkowej, w której trochę się wstydzę wychodzić... :) ale spełniam się artystycznie w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa:) Każdy coś innego lubi i jest w czymś innym dobry:)
UsuńMajteczki wypracowane na szóstkę z plusem.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, abyś kiedyś zobaczyła Włochy. :)
Dziękuję bardzo Basiu:) Mam nadzieję, że niedługo będzie to możliwe:)
UsuńKoronkowe majteczki obłędne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSuper :) I pomyśleć, że można takie samemu sobie zrobić
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Tak, to jest właśnie najlepsze:)
UsuńWow!! zdolniacha
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń