Podsumowanie stylizacji listopadowych
Listopad był pod względem pogody dość znośny biorąc pod uwagę, że w poprzednich latach potrafił już spaść pierwszy śnieg. Jednak ten okres to nie jest mój ulubiony czas w ciągu roku. Jest zbyt zimno i dni są zdecydowanie za krótkie. Gdy nie zdążę zrobić zdjęć do ok. 15.00, o dobrym oświetleniu mogę pomarzyć. Stylizacji jest niewiele, bo najbardziej do ich fotografowania pasowałyby mi wieczory, gdy mam trochę więcej wolnego, ale wtedy jakość zdjęć byłaby o wiele gorsza. Mimo to, kilka outfitów udało mi się uwiecznić. Zapraszam na ich podsumowanie:
Lubię czerń. Dla mnie to zawsze takie koło ratunkowe w momencie, gdy nie mam pomysłu na to, w co mam się ubrać. I tym razem wybrałam takiego oto zwyklaka:
Bluzka: DIY
Spodnie: Jackpot & Cottonfield
Buty: n/n
Korzystam, że jeszcze nie ma okrutnych mrozów i zakładam czasem spódnicę. Tym razem moją w kwiaty zestawiłam z połyskliwą bluzką z nadrukiem. Resztę stroju wybrałam stonowaną:
Bluzka: Cropp
Spódnica: DIY
Rajstopy: Calzedonia
Buty: n/n
Tą asymetryczną bluzkę bardzo lubię i często zakładam. W takim zestawie razem z nią poszłam na jesienny spacer:
Bluzka: DIY
Spodnie: Jackpot & Cottonfield
Torba: n/n
Breloczek: DIY
Buty: n/n
Ps. Przepraszam za spóźnienie z tym wpisem. Przez ostatni tydzień dość paskudnie chorowałam i z tego powodu biorą się te zaległości.
Mnie bardzo podoba sie asymetryczna bluzka w zieleni i zestaw z kolorowa spodnica. Wygladsz w niej uroczo !! Pozdrawiam Cie serdecznie Tamarko:):)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że zestawy Ci się podobają. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNie tylko Ty masz problemy ze światłem. Nie cierpię tego okresu w ciągu roku - to prawdziwy problem dla blogerów.
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że wieczorem mam więcej wolnego i mogłabym spokojnie robić zdjęcia. Jednak później okazuje się, że wychodzą przekłamane kolory i dziwne odcienie i lepiej jest znaleźć parę minut w dzień:)
UsuńMam nadzieję, że już wróciłaś do zdrowia :) Stylizacje bardzo fajne i wyglądają na wygodne, a to jest dla mnie najważniejsze.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie chorowałam długo:) Ja na codzień też stawiam na wygodę.
UsuńMy favorite is the last outfit you look great in all.
OdpowiedzUsuńThanks a lot:)
UsuńJa też mam problemy z robieniem zdjęć :(.
OdpowiedzUsuńCiężko powiedzieć, która stylizacja najbardziej mi się podoba. Wszystkie są fajne, idealne do śmigania na co dzień :)
Dziękuję bardzo!
UsuńPięknie wyszły stylizacje. Kolor czarny jest dla mnie numerem jeden. Zdrówka życzę i pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Marysiu. Wzajemnie!
UsuńAmazing outfits!! =D
OdpowiedzUsuńThanks for visiting my blog!
I'M BACK WITH A NEW POST on http://whattostyle.blogspot.com/
Instagram | Twitter | Bloglovin
xoxo,
Jessica
Thank you dear:)
Usuńnice outfits, love the 2nd one. Have a nice day! :)
OdpowiedzUsuńThank you and same to you dear!
UsuńBeautiful looks!!!
OdpowiedzUsuńHave a good week!!!!!!:)))
Besos, desde España, Marcela♥
Thank you!
UsuńStunning shoes. Great job on this post. Happy Wednesday! :)
OdpowiedzUsuńxoxo;
WHATKENNYHEARTS.COM
Like On Facebook
Follow On Bloglovin
Thanks a lot!
UsuńZielona bluzka jest świetna i nie dziwię się, że jest Twoją ulubioną bo moją też by była :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Lubię ją, bo jest niebanalna, a do tego wygodna. Same zalety:)
UsuńThe last one is my favorite!!
OdpowiedzUsuńKisses
The ladt one is my favorite.
OdpowiedzUsuńKisses
NEW POST
www.angelswearheels.com
Środkowy :)! Taka zabawa z modą.
OdpowiedzUsuńCzasem lubię się nią pobawić:)
UsuńI am inpressed with your DIYs babe. great outfits!
OdpowiedzUsuńCheck out My NEW BOGPOST: spendlessusemore.blogspot.com
Riv
Thank you so much dear!
UsuńTak jak Ty lubie czern, bo jest bezpieczna i ze wszystkim wspolgra, ale zauwazylam, ze to tez stanowi pulapke, bo w pewnym momencie zaczelam nosic duzo czarnych rzeczy (tylko czarne rzeczy), a tymczasem potrzeba nam w garderobie roznych kolorow, bo oddzialywuja na nasza psychike. Czern dziala raczej depresyjnie. Super stylizacje. No i bardzo fajna ta bluzka asymetryczna. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńNa mnie czerń nie działa depresyjnie. Sprawia, że czuję się na swój sposób bezpiecznie. Wiem, że mogę do niej dobrać absolutnie każdy kolor i wzór i będzie to wygladac ok:)
UsuńStylizacja ze spódnicą to mój absolutny faworyt.
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do Nominacji Pozytywnych Myśli.
Cieszy mnie to bardzo:)
UsuńDziękuję za nominację, już ją zrealizowałam:)
Ta asymetryczna bluzka to dla mnie nr 1!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jesteś już zdrowa. Mnie 2 tydzień męczy grypa... Pozdrowionka.
Dla mnie odkąd ją 1 raz założyłam też:)
UsuńJa już od miesiąca zdrowa, mnie grypa na szczęście dość krótko meczyla. Mam nadzieję, że Twoje zdrowie już się poprawiło:) Pozdrawiam l!