Top z chusty

Lato w tym roku mamy bardzo ciepłe, a jeśli wierzyć prognozom, to kolejne, w związku ze zmianami klimatycznymi mają być jeszcze cieplejsze. Dlatego w naszej garderobie przydadzą się  lekkie, przewiewne bluzki i sukienki, których podczas noszenia praktycznie nie czuć.  W nich nawet największy upał da się przeżyć we w miarę komfortowych warunkach. 

Bluzka z dzisiejszego wpisu sprawdza się w upalne dni bardzo dobrze.  Jeszcze do niedawna była chustą, ktora wiecznie do niczego mi nie pasowała. Te wielobarwne pasy i szlaczki gryzły się z innymi wzorami. W pewnym momencie przyszło mi do głowy, że lepiej by było, jakby ta chusta została bluzką i niemalże natychmiast przystąpiłam do prac przeróbkowych.

Tkanina to batyst, więc wymyśliłam z niej luźną bluzkę z falbanką. Góra to wykroj na bluzkę bez zapięcia, a dół to prostokątny pas materiału. Dekolt i podkroje pach wykończone są plisą skośną z resztki białej tkaniny wiskozowej. Jedyną trudnością, o ile można to tak nazwać, było pasowanie ze sobą pasków po bokach i  w związku z tym też trochę kombinowania, jak powycinać poszczególne części bluzki na ograniczonej ilości tkaniny.


bluzka z falbanką


bluzka batyst




A tu bluzka beze mnie. Trochę wygnieciona, jak to typowy batyst po użytkowaniu:)



24 komentarze:

  1. Bardzo fajnie wygląda, taki letni look na maksa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy wzór, trochę ludowy, może trochę południowoamerykański.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, z południowo amerykańskim i mi się skojarzyl :)

      Usuń
  3. Masz talent do szycia. Tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomyślane! Bardzo ładnie się prezentuje =)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie to wygląda :) uwielbiam bluzki z falbanką :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Strzał w dziesiątkę! Rzeczywiście jako chusta mogła nie pasować do wielu stylizacji, natomiast jako letnia bluzka te kolory są idealne ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę, że umiesz sobie coś przerobić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super alternatywa dla brzuszka 😉 nie mój styl ale ładna ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, da się zjeść większy obiad i zataić ten fakt przed otoczeniem :)Dziękuje:)

      Usuń
  9. Genialny pomysł! Jednak nie zbyt mój styl, ale bym na to nie wpadła.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Szycie Marii Tamary , Blogger