Letnia klasyka, czyli spodnie 3/4

Każdego lata spodnie o długości za kolano okazują się najbardziej praktyczną i uniwersalną częścią garderoby. W tym sezonie co najmniej jedna nowa para musiała u mnie przybyć. Na potrzeby jej uszycia wybrałam materiał, który okazał się dość dziwny. Wygląda, jak połączenie dżinsu i pianki, przez co jest on grubszy, sztywniejszy i mniej elastyczny. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy nosi on jakąś fachową nazwę, ale jeśli tak, chętnie się dowiem, cóż to takiego. Przez mniejszą elastyczność materiału, szwy boczne i szew siedzeniowy musiałam wykonać za pomocą ściegu potrójnego elastycznego, który jest o wiele bardziej trwały, jednak stosowałam go do tej pory przy dzianinach. To też dlatego, że moje spodnie są dość dopasowane, a do tego materiału chyba lepszym pomysłem byłby jakiś luźniejszy fason. No nic, nauczka na przyszłość.

Wykrój na spodnie zrobiłam sama, to ten sam, na podstawie którego uszyłam szorty z wysokim stanem i szorty dresowe. Tutaj zostawiłam tylko dłuższe nogawki, aby sięgały za kolano. Tył ozdobiłam za pomocą kieszeni, a przy pasku znajdują się podtrzymywacze. Nosi się je całkiem wygodnie, więc pomimo pewnych wątpliwości podczas szycia, zapowiadają się na fajną parę spodni na letnią porę:)

spodnie rybaczki


spodnie 3/4





Guzik wybrałam płaski, ozdobiony kwiatowym ornamentem:

16 komentarzy:

  1. Rzeczywiście w przybliżeniu materia wygląda jak jeans. Ze względu na wzrost nie noszę raczej takiej długości spodni - bardzo skracają mi sylwetkę i wyglądam bardzo niekorzystnie, ale przyznaję, że taka wersja długości na kimś bardzo mi się podoba. Kolejny udany egzemplarz w Twojej szafie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też teoretycznie ze względu na wzrost nie powinnam ich nosić, ale na szczęście wystarczy odpowiednio dopasowana długość i efekt jest o wiele lepszy. Spodnie 3/4 są też bardziej uniwersalne od uwielbianych przeze mnie szortów:) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Nie znam takiego materiału. Odnośnie spodni , są świetne. Uwielbiam takie latem i zimą do kozaków. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ja wybieram je głównie na lato. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  3. Ale zgrabnie w nich wyglądasz! ja mam dość krótkie nogi, to na pewno musiałabym je nosić do szpilek. Super stylizacja :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A do szpilek wyglądają one bardzo ciekawie:) Choć, umówmy się, czasem jednak stawiamy na wygodę, ważna ona jest:) Dziękuję!

      Usuń
  4. Spodnie, spodniami, ale masz piękne włosy! :)) Zazdroszczę talentu do szycia, bo ja jedynie umiem wszyc prosty zamek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, cieszę się, że i włosy się spodobały. Tęskniłam już za długimi i cieszę się, że wreszcie je mam:) A szycie to umiejętność w 100% nauczana, więc trzymam kciuki za rozwój w tej dziedzinie:)

      Usuń
  5. Ja w lato zawsze podwijam spodnie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei wolę już długość 3/4, bo nie lubię później opadających nogawek:)

      Usuń
  6. I love your pants, Maria!
    Especially the pockets are so great!!

    akiko
    www.akikohiramatsu.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Szycie Marii Tamary , Blogger