Szorty dresowe
Dzisiejszy wpis będzie tak samo krótki, jak szycie tych oto dopasowanych szortów. Była to jedna z najprostszych rzeczy, za jakie się kiedykolwiek zabrałam, ale bardzo potrzebna do aktywnego stylu życia, jaki staram się prowadzić. Przy okazji miałam co zrobić z resztkami czarnej dzianiny dresowej, która pozostała po szyciu spódnicy maxi z rozcięciem. Wykrój na szorty powstał na bazie formy dla spodni podstawowych. Nie mają zaszewek ani paska, szorty trzymają się na średniej grubości gumie, przez co są mega wygodne i komfortowe w noszeniu.
Plusem własnoręcznego szycia spodenek jest to, że można dostosować długość nogawek do swoich potrzeb :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, a to ogromna zaleta:)
UsuńWspaniale wykorzystałaś resztkę. Szorty są świetne i bardzo dobrze w nich wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńWyglądają świetnie! Klasycznie i na pewno są bardzo wygodne! Już kolejny rok z rzędu powtarzam sobie, by kupić maszynę, nabyć kilka lekcji u Mamy krawcowej z zawodu i samej coś zdziałać, ale na razie muszę poczekać na narodziny dziecka. Z brzuchem przy maszynie pewnie ciężko by mi było ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję bardzo:) Z tego, co wiem, wiele kobiet zaczęło szyć po urodzeniu dziecka, w trakcie urlopu i to ubranka głównie dla pociech, więc kto wie?:)
Usuńświetne spodenki, leżą idealnie, to zaleta szycia, że można tak dopasować by wyglądać super. Zazdroszczę umiejętności i pasji, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, to właśnie w umiejętności szycia cenię najbardziej:) Pozdrawiam!
UsuńMoja Mama, Babcia, Ciocie i Ojciec nawet potrafi szyc...ale za to ja mam dwie lewe ręce do robót maualnych. Postanowiłąm sobie, że w tym roku zrobię swój pierwszy szalik na zimę na drutach... zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
OdpowiedzUsuńNatalia
Druty to nieco inna bajka, niż szycie, ja szczerze mówiąc nawet nie spróbowałam się zabrać ani za to, ani za szydełkowanie jeszcze:)
UsuńIdealnie dopasowane, leżą na Tobie wspaniale :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńSwietnie uszyte, podkradam idee. Zostaje w obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńPozazdrościć talentu. Oczywiście w ten pozytywny sposób. U mnie jedyna metamorfoza ubrań, to skrócenie nogawek w spodniach dżinsowych
OdpowiedzUsuńZawsze coś, przynajmniej długość spodni dobra:) Dziękuję!
UsuńGreat job as always darling. I love the top, Perfect fit!
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashionablyidu.com/2017/04/a-bouquet-of-florals.html
Thank you:)
UsuńSuper szorty:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńFajny pomysł. Wyglądają na bardzo wygodne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) I są bardzo wygodne.
UsuńPodziwiam! Sama zapewne nie miałabym cierpliwości :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOh very cute coordinate darling
OdpowiedzUsuńxx
Thanks a lot:)
UsuńLubię takie szybkie i proste akcje :) Efekt znakomity!
OdpowiedzUsuńJa też:) Dziękuję!
UsuńAle zdolniacha z Ciebie! Strasznie zazdroszczę Ci umiejętności szycia, bo dzięki temu można tworzyć cuda i przerabiać ubrania według własnych upodobań. Szorty prezentują się rewelacyjnie i prześlicznie w nich wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa:)
UsuńWow, you are talented.
OdpowiedzUsuńThe shorts look so cute and fit just perfect.
That's the advantage if you can sew.
Best wishes
Sassi
Thank you!
UsuńBardzo ładna stylizacja! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuń→ mój blog
Dziękuję:)
Usuń