Broszka "haftowana"
Dodatek ten pochodzi z ubiegłego roku. Powstał pod wpływem inspiracji trendem na materiały ozdabiane haftami, koralikami i cekinami. Moja wersja składa się z czarnego tła, którym jest kawałek grubej dzianiny którą obszyłam średniej wielkości guzik. Kwiatek, który wygląda jak haftowany, pochodzi ze starej ozdoby na włosy, której już dawno nie nosiłam i nie planowałam ponownie założyć. A złoty cekin i koralik to już nabytki z pasmanterii. Wszystkie elementy zostały przyszyte ręcznie.
Do tej bluzki założyłam ją jako ozdobę. Ale jesienią i zimą używałam jej jako zapięcia do luźnego sweterka, pozbawionego innych zapięć.Także, broszki to nie tylko ozdoba, więc zachęcam do szycia:)
Ps. Znalazłam też motywację, aby poprawić bluzkę, którą mam na sobie na ostatnim zdjęciu. Bardzo podobało mi się, jak w niej wygląda mój dekolt, a bluzka od ubiegłego roku wisiała w szafie nietknięta, bo ma na dole taką falbankę, która była naderwana. Ale już po robocie, czas naprawy wynosił 5 minut... no, może przesadziłam, góra 4 minuty:)
ślicznie pezentuje się ta broszka :-)
OdpowiedzUsuńCo do wykańczania takich "pięciominutówek" to ja też mam z nimi problem - kilka rzeczy leży w szafie z tkaninami i czeka swojej kolejki, choć jasne jest dla mnie, że zrobienie ich zajmie mi naprawdę tylko kilka minut... ;D
Dziękuję:) Mam tak samo. Najmniej motywacji zawsze do drobnych poprawek typu przyszycie guzika, zacerowanie dziury itp:)
UsuńPiękny dodatek i praktyczny, można wykorzystać reszki materiału.Bardzo ładnie prezentuje się Twoja broszka.Ja robię zawieszki, mimo że mam całe pudełka to i tak mi mało.W ciągu roku się rozchodzą bo dołączam do prezentów.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Za to Twoi krewni i znajomi dostają piękne i oryginalne upominki handmade:)
UsuńUrocza! Nigdy nie potrafiłam przekonać się do broszek, a przecież nie dość, że mogą ożywić prosty strój, to jeszcze są często bardzo praktyczne! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Bo zależy, co kto lubi. Ja z biżuterii w ogóle to najbardziej jeszcze broszki toleruję, znacznie bardziej niż naszyjniki czy pierścionki.
Usuńświetna i bardzo pomysłowa broszka!!! i teraz mi wstyd bo ja wywalam resztki materiałów :/
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Choć wiele osób wyrzuca ścinki, ja zachowuję większość, mam już nawet 2 pudła z nimi:) Na taką rzecz jak broszka są jak znalazł:)
UsuńUrokliwa :) Mam to samo! Wszycie guzika? Skrócenie spodni? Szybciej uszyję 5 sztuk innych rzeczy niż się wezmę za takie drobnostki...
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Skąd ja to znam...:P
Usuńpięknie się prezentuje, w szczególności na ostatnim zdjęciu.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚliczna jest. :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę odwiedź moje konto na YOUTUBE, a tam znajdziesz kilka piosenek wymienionych w mojej ankiecie na blogu. Zadecyduj, która jest najlepsza.
Dziękuję:) Ok, jak będę miała chwilę to na pewno:)
UsuńBardz podoba mi sie broszka i technika z jaką ją wykonałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńPrzepiękny drobiazg, a ile dodaje szyku... Kiedyś dużo dziergałam na drutach, teraz nie mam czasu, ale może znów kiedyś... Uwielbiam Twoją pomysłowość. Pozdrawiam słonecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Podziwiam tą umiejętność, sama nie próbowałam i wydaje mi się że trzeba do zrobienia 1 rzeczy dużo czasu i cierpliwości:) Pozdrawiam również:)
Usuńpiękna broszka:) i jakaż oryginalna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękna broszka, taki mały drobiazg a daje tak dużo radości.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńWitam Ciebie bardzo serdecznie. Piękna ta Twoja praca-cudowna. Jola z Dobrych Czasów
OdpowiedzUsuńDziekuje Jola:)
Usuńnie pomyślała bym że można wykorzystać scinki na broszke :p piękna :)
OdpowiedzUsuńWlasnie z takich drobnych skrawkow powstaja inspiracje na drobne rzeczy:)Dziekuje:)
UsuńBardzo ładna broszka i świetnie prezentuje się z tą bluzeczką. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakie małe a cieszy! diabeł tkwi w szczegółach :)ładny akcent na czarnej bluzeczce :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje Kasiu:) Takie dodatki na jednokolorowych rzeczach maja pole do popisu i tak, diabel tkwi w szczegolach!:)
UsuńŚliczny, mały drobiażdżek :)
OdpowiedzUsuńDziekuje pieknie!
UsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMarysiu, dziękuję bardzo za wyróżnienie, zajmę się nim wkrótce:)
Usuń