Bluzka damska fioletowa z falbaną.
Jest to top, który pokazywałam już kiedyś tutaj. Powstał po przerobieniu spódnicy z sh, jednak, jak już na stronie Burda.pl opisywałam, było z nim trochę pracy. Spódnica była prosta, ja natomiast boki dopasowałam w ten sposób, aby nadać bluzce kształt litery A. Ponownie przyszyłam koronkę i falbanę na dole, bo w oryginale ta część się z jednej strony odpruwała.
Powyższe zdjęcia robione były na wiosnę tego roku. Teraz zrobiłam dodatkowe, prezentujące bluzkę w wydaniu na sezon jesień- zima i w nieco lepszym oświetleniu. Ona sama w sobie jest z wyglądu taka, że bardziej pasowałaby do kategorii ubrań na wyjście wieczorem. Postanowiłam ją trochę stonować i przy okazji pokazać, że nadaje się ona również na co dzień. Stylizację, którą prezentuję ubrałam niedawno na zajęcia na uczelni:
Na tych zdjęciach falbana i naszywki na materiale z tego samego materiału są bardziej błyszczące, niż w rzeczywistości. Jest to spowodowane tym, że fotografie robione były z użyciem lampy błyskowej, aby uzyskać nieco lepsze oświetlenie, tak ważne przy pokazywaniu detali ubrania.
Powyższe zdjęcia robione były na wiosnę tego roku. Teraz zrobiłam dodatkowe, prezentujące bluzkę w wydaniu na sezon jesień- zima i w nieco lepszym oświetleniu. Ona sama w sobie jest z wyglądu taka, że bardziej pasowałaby do kategorii ubrań na wyjście wieczorem. Postanowiłam ją trochę stonować i przy okazji pokazać, że nadaje się ona również na co dzień. Stylizację, którą prezentuję ubrałam niedawno na zajęcia na uczelni:
Już Ci to pisałam, ale powtórzę jeszcze raz. Jesteś naprawdę i zdolna i pomysłowa. Piękna Ci wyszła ta bluzeczka, no i faktycznie nadaje się na różne okazje. Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńDziekuje za mile slowa Barbaro:)
UsuńBardzo ładna bluzka i bardzo fajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo:)
UsuńRadosnego świętowania - dla Ciebie i Twoich bliskich. Pozdrawiam ciepło!
UsuńFalbana jest super, niedawno uszyłam sobie taką bluzkę, która okazała się całkiem niekiepską sukienką. Jakoś nie potrafię ocenić długości na niezszytych elementach wykroju, mimo że stoję przed lustrem i przykładam do siebie:D
OdpowiedzUsuńDziekuje:) ja kiedys tak mialam, tyle ze w moim wydaniu rzeczy wychodzily za krotkie bo notorycznie zapominalam o zapasach szwow:)
UsuńBardzo ładna bluzka, super modna teraz!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziekuje:) Mamy taka pore roku ze blyszczec to wrecz nawet trzeba:) pozdrawiam serdecznie:)
UsuńDobry pomysł z przerobieniem spódnicy na bluzkę :) Wyszło oryginalnie i ciekawie :) Bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńSuper bluzeczka! :-)
OdpowiedzUsuńYour top looks lovely :)
OdpowiedzUsuńFajna bluzeczka. Rownie dobrze prezentuje sie sama jak i pod sweterkiem.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny top wyszedł, podoba mi się bardzo ta falbana która dodaje wiele uroku całości. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu bardzo:) Pozdrawiam serdecznie.
Usuńprzepięknie i kobieco ♥
OdpowiedzUsuńZe spódnicy zrobić bluzkę! Ja to nie umiałabym nawet zszyć sobie czegoś :D
OdpowiedzUsuńKilka prób i będziesz umiała, ja sama zaczynałam od zera:)
UsuńPrześliczna ta bluzeczka jest !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńŚliczna bluzka, bardzo twarzowa.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńbardzo romantyczna ta bluzeczka...falbanki są super kobiece, a taka dołem fajnie podkreśla biodra i talię:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zawsze uważałam, że falbany są niezwykle urocze i dodają kobiecości:)
UsuńBluzeczkę już komentowałam, a teraz zapraszam Cie na niespodziankę do mnie :)))
OdpowiedzUsuńhttp://firannaszyje.blogspot.com/2013/12/kolejne-2-wyroznienia-liebster-blog.html
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za pamięć, zajmę się wyróżnieniem w wolnej chwili:) Pozdrawiam:)
Usuń