Tygrysia bluza z mega kołnierzem/ Wyróżnienie # 3
Ostatnio dolega mi szyciowe ADHD. Z radością stwierdzam, że mam gotowe 2 nowe rzeczy, z których jedną pokażę już dziś:) Oto bluza/ sukienka/ tunika, którą szyłam według instrukcji z Burdy Szycie krok po kroku 2/2011 dla modelu 6C. Wybrałam go, bo miałam duży kawałek materiału polarowego, z którego chciałam uszyć coś wygodnego na zbliżające się chłody, najlepiej jakąś fajną bluzę damską albo inne wdzianko. W szczególności spodobały mi się szerokie rękawy i luźny krój. Coś jednak zostało zmienione na koniec, ale żaden to przypadek, tylko poprawienie formy z premedytacją:)
Początkowo bluzę/ sukienkę uszyłam dokładnie wg. wskazówek. Przy pierwszej przymiarce jednak nie byłam za bardzo zadowolona z tego, co widzę. Nie podobało mi się, że ściągacz kończy się w przypadku mojego wzrostu dopiero na wysokości kolan, przez co wyglądałam nie jak w sukience, ale w... po prostu za dużej bluzie. Wpadłam wtedy na taki pomysł, aby zamiast dopasowywać przemieścić go... na wysokość dekoltu. Stworzyłam w ten sposób luźny golf/ kołnierz. Dół bluzy i rękawy nieco skróciłam. Przyznam, że rozmiary w Szycie krok po kroku są chyba jeszcze bardziej zawyżone niż w Burdzie. A oto efekty mojej pracy:
Powyżej pokazuję, jak bluza wygląda noszona luzem. Połączyłam ją razem z czarnymi szortami, również własnej produkcji, rajstopami i butami na wysokim obcasie.
Teraz z kolei pokażę moją ulubioną wersję na co dzień. Bluzę połączyłam ze spodniami rurkami w kolorze czarnym i botkami na średniej wysokości obcasie. Dodatkowo talię podkreśliłam paskiem, który bardzo ładnie ją eksponuje. Ta wersja także zdecydowanie lepiej pokazuje szerokie, bardzo wygodne rękawy:
A poza tym...FUSIK z bloga FUSIKOWO obdarowała mnie ostatnio nagrodą. Zasady wyróżnienia są następujące:
- Nie lubię sprzątać. Zresztą, jak już nieraz pokazywałam, bałagan mnie inspiruje.
- Zakupy wolę robić sama. Zwłaszcza wtedy, gdy w grę wchodzą materiały do szycia i pasmanterie.
- Jestem fanką twórczości Stanisława Barei
- Jako tapetę w telefonie mam aktualnie ustawiony obraz Sandro Botticellego "Primavera"
- Najlepiej pracuje mi się wieczorami.
- Paznokcie najbardziej lubię malować na czerwono
http://myblackandwhitefashion.blogspot.com
http://turkusowykwiat.blogspot.com
http://lareinederetro.blogspot.com
http://iscwstroneslonca.blogspot.com
http://littleglamdress.blogspot.com
http://szyciemojedrugiezycie.wordpress.com/
Zrobione! Jeśli ktoś nie chce się bawić, z góry przepraszam, ale nominowałam kogo akurat miałam pod ręką;)
Pozdrowienia dla wszystkich:)
Początkowo bluzę/ sukienkę uszyłam dokładnie wg. wskazówek. Przy pierwszej przymiarce jednak nie byłam za bardzo zadowolona z tego, co widzę. Nie podobało mi się, że ściągacz kończy się w przypadku mojego wzrostu dopiero na wysokości kolan, przez co wyglądałam nie jak w sukience, ale w... po prostu za dużej bluzie. Wpadłam wtedy na taki pomysł, aby zamiast dopasowywać przemieścić go... na wysokość dekoltu. Stworzyłam w ten sposób luźny golf/ kołnierz. Dół bluzy i rękawy nieco skróciłam. Przyznam, że rozmiary w Szycie krok po kroku są chyba jeszcze bardziej zawyżone niż w Burdzie. A oto efekty mojej pracy:
Powyżej pokazuję, jak bluza wygląda noszona luzem. Połączyłam ją razem z czarnymi szortami, również własnej produkcji, rajstopami i butami na wysokim obcasie.
Teraz z kolei pokażę moją ulubioną wersję na co dzień. Bluzę połączyłam ze spodniami rurkami w kolorze czarnym i botkami na średniej wysokości obcasie. Dodatkowo talię podkreśliłam paskiem, który bardzo ładnie ją eksponuje. Ta wersja także zdecydowanie lepiej pokazuje szerokie, bardzo wygodne rękawy:
A poza tym...FUSIK z bloga FUSIKOWO obdarowała mnie ostatnio nagrodą. Zasady wyróżnienia są następujące:
- nominowana osoba pokazuje nagrodę:
- dziękuje za nominację:
- ujawnia 7 faktów o sobie:
- Nie lubię sprzątać. Zresztą, jak już nieraz pokazywałam, bałagan mnie inspiruje.
- Zakupy wolę robić sama. Zwłaszcza wtedy, gdy w grę wchodzą materiały do szycia i pasmanterie.
- Jestem fanką twórczości Stanisława Barei
- Jako tapetę w telefonie mam aktualnie ustawiony obraz Sandro Botticellego "Primavera"
- Najlepiej pracuje mi się wieczorami.
- Paznokcie najbardziej lubię malować na czerwono
- nominuje 7 blogów:
http://myblackandwhitefashion.blogspot.com
http://turkusowykwiat.blogspot.com
http://lareinederetro.blogspot.com
http://iscwstroneslonca.blogspot.com
http://littleglamdress.blogspot.com
http://szyciemojedrugiezycie.wordpress.com/
- informuje o nominacji blogi nominowane
Zrobione! Jeśli ktoś nie chce się bawić, z góry przepraszam, ale nominowałam kogo akurat miałam pod ręką;)
Pozdrowienia dla wszystkich:)
Dziękuję za nominację! :) Bluza wyszła Ci genialnie, a pierwsze zdjęcie jest po prostu cudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Też mi się ono bardzo podoba.
UsuńNo no, fajna cętka:) A w polarze na pewno nie zmarzniesz jak przyjdzie Buka.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba:) Jak Buka przyjdzie, to nawet się z nią przywitać mogę bez obaw!:)
UsuńLubię drapieżne akcenty bardzo , bluza świetna. Piękną masz figurę i włosy. Gratuluję wyróżnienia i wyróżnionym. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi to czytać:) Kiedyś za takimi wzorami nie przepadałam, ale ostatnio wręcz na nie zachorowałam. Kobieta zmienną jest:) Pozdrawiam również.
Usuńwow tak wygladasz w tej bluzie, obie wersje sa super, ja sie bawie... ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję Isabella:))
UsuńMega mi się podoba! chociaż nie lubię panterki, ale krój bluzy jest super :-) Obydwie stylizacje są super :-) Gratuluję wyróżnienia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) Krój jest doskonały, szerokie rękawy są w tym wypadku megawygodne, nigdzie nie obciskają i dają ciepło. Na zimę będzie jak znalazł;)
Usuńświetna bluza, z paskiem chyba ciut lepiej :) dziękuje kochana za nominację :) niezwykle mi miło :) ja do Ciebie również z chęcią zaglądam :) jesień już to ma chyba w sobie, że ADHD dopada wszystkie szyciowe dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mi z paskiem też się bardziej podoba. Szyciowe dziewczyny tak walczą z jesiennym depresyjnym klimatem:) I nie ma za co, czekam na Twoje odpowiedzi:)
Usuńdziękuję za wyróżnienie! pobawię się, a co mi tam;))
OdpowiedzUsuńteż nie lubię sprzątać, lubię Bareję i czerwone pazury:D ale jestem gadułą!!!;)
tunika wyszła Ci świetna! bardziej podoba mi się w wersji z szortami - zgrabne nogi!!!!
ale z rurkami tez fajnie:))
Dziękuję:)) To widzę, że trochę wspólnego mamy:)
UsuńŚwietnie wyszła i wygląda na cieplutką oraz wygodną :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Posiada obydwie te cechy, z nią zima będzie mi nie straszna :)
UsuńŚwietna bluza, wygląda na miłą w dotyku i cieplutką.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Taka właśnie jest.
Usuńłaaaa super wyglądasz w tej kociej bluzie.
OdpowiedzUsuńGratuluję nominacji :-)
Dziękuję pięknie!:)
UsuńGratuluję wyróżnienia. Bluza wyszła Ci fenomenalnie. Podziwiam jak zwykle Twoje złote ręce... Obie wersje są rewelacyjne. Wieczorem pomyślę, kogo nominować. Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tak miłe słowa:) Pozdrawiam również!
UsuńSuper! Ten wzorek Ci pasuje :) Obie stylizacje mi się podobają
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńWOW!! niezła z Ciebie tygrysica!! ;-) Super wygladasz!!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie!:)
UsuńBardzo fajna bluza, zdecydowanie bardziej podoba mi się w tej drugiej wersji (spodnie i pasek).
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ta druga wersja też mi się trochę bardziej podoba, lubię podkreśloną talię:)
UsuńŚwietna bluza- podoba mi się w obu wersjach :)
OdpowiedzUsuńDziekuję:)
UsuńDziękuję za wyróżnienie :) Bluza jest świetna. Bardziej podoba mi się wersja pierwsza, bez paska.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Dziękuję, ile osób, tyle opinii:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńI love the leopard tunic! You look very pretty in the pictures :)
OdpowiedzUsuńThank you!:)
UsuńCentki to nie moja bajka, ale kroj i wykonanie bardzo mi sie podobaja. No i tez jestem na etapie zastanawiania sie co uszyc z kawalkow polaru, bo zima nadciaga i trzeba zmienic moj zwykly, sklepowy polar, ktory nosilam przez ostatnia zime.
OdpowiedzUsuńOczywiscie mialo byc "cetki".
UsuńCieszę się, że się podoba:) Krój jest fantastyczny, coś jeszcze bym podobnego kiedyś uszyła;) Z polaru to najlepiej uszyć jakieś wdzianko, bluzę:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWyglądasz pięknie, druga stylizacja podoba mi się najbardziej. Pozdarwiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam również:)
UsuńTamarko, bardzo ładny polar znalazłaś. Świetny wybór, .piękna bluza. Fantastycznie wyglądasz..
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńNawet ta pierwsza wersja chyba mi się bardziej podoba :) Nie sądziłabym, że takie szerokie rękawy mogą fajnie wyglądać, zawsze ich unikałam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba:) Wyglądają fajnie i jest komfort wielki ich noszenia. Jak tylko mogę unikam bluzek z obcisłymi rękawami, bo strasznie nie lubię, jak obciska pachy. Skoro jest za zimno na bluzki bez rękawów, to najlepszą alternatywą są szerokie nietoperze;)
Usuńmasz genialny ten sweter :) pięknie Ci w nim:)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluza, wersja z paskiem WOW ! z malutką poprawką ;) to nie tygrys tylko pantera, leopard a może ocelot :))))) ale jak Byś ją nie nazwała ,wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Oj, ja ich nie odróżniam:P
UsuńPiękna bluza! Obie wersje są fajne, ale wersja z paskiem podkreśla bardziej Twoją zgrabną figurę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńI just adore how irrestistibly sexy you look in those tights. Wow !!
OdpowiedzUsuńThank you!:))
Usuńzwierzęcy print nadaje "dzikości" ;), wersja z paskiem podkreślający Twoją figurę bardzo udana
OdpowiedzUsuńKurczaki, o tyle, o ile nie przepadam za zwierzęcymi wzorami, to Twoja bluza niesamowicie mi się podoba! I mówię to absolutnie szczerze! Z paskiem, to już w ogóle genialnie wygląda!
OdpowiedzUsuńTym bardziej miło mi to czytać! Dziękuję pięknie:)
UsuńŚwietny golfik ! Wersja z paskiem ekstra ! pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com/
Dziękuję i pozdrawiam również:)
UsuńFajna pantera :)
OdpowiedzUsuńFajna bluza, zdjęcia super ,szczególnie te pierwsze.Dobrze,że napadł Ciebie szyciowy szał, u mnie odwrotnie jakoś nie mogę się zebrać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Napadł i trwa nawet do dziś, może tylko za bardzo efektów nie widać, bo dużo rzeczy zaczynam, a później masę czasu trzeba aby to wszystko ukończyć;) Pozdrawiam.
Usuń