Sweter z niespodzianką

Kupiłam kiedyś w sh czarny sweter ze ściągaczami. Materiał składa się z włókien mieszanych, zawiera także srebrną nitkę. Spodobał mi się ze względu na błysk, który teraz kojarzy mi się nieco ze zbroją:) Długo leżał w szafce z rzeczami do przerobienia, bo nie miałam inspiracji, co z tym fantem ciekawego zrobić. Dopiero niedawno przyjrzałam się mu dość dokładnie i wpadł mi do głowy pewien pomysł. W pierwszej kolejności trzeba było powiększyć dekolt, bo oryginał zawierał stójkę opinającą szyję aż za bardzo. Później należało obciąć mankiety ze ściągacza przy rękawach, które były za długie. Po przeróbce sweter prezentuje się następująco:




I jak widać, rękawy nie są już zakończone ściągaczami. Zostały ładnie podłożone i obszyte ściegiem potrójnym, przeznaczonym do szycia tkanin elastycznych. Dekolt z przodu nie sięga już pod samą szyję.

Na razie wygląda w miarę zwyczajnie, prawda? Tylko, że to jeszcze nie koniec, bo największa zmiana dokonała się w zupełnie innym momencie:) Na poniższym zdjęciu spójrzcie na dekolt. Coś koronkowego widać przy ramieniu...


I jest to zapowiedź tego, co dzieje się na plecach owej bluzki:







To jest właśnie ta niespodzianka:) W pewnej chwili pomyślałam, że trochę zaszaleję i zrobię bardzo głęboki dekolt w kształcie litery V, ale z tyłu. Naszyłam na niego koronkę będącą kiedyś częścią innej bluzki. Myślę, że dzięki tej wstawce sweter zaskakuje, zyskał na oryginalności i moje plecy przykuwają spojrzenia:) Co najciekawsze, wcale nie jest mi w nim zimno. Może to zadowolenie z pomysłu rozgrzewa?:P

36 komentarzy:

  1. Oj Mario - Tamaro, jakie Ty umiesz robić cuda. Koronki teraz są bardzo modne, no i Twój sweter ma nowe życie, piękne nowe życie. Pozdrawiam Cię ciepło i Twoją mamę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie:) Koronki są modne i niezwykle urodziwe, mają w sobie "coś":) Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. Jestem oczarowana tym swetrem, fajnie to wymyśliłaś. A koronka na plecach to strzał w dziesiątkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to czytać:) Cieszę się, że się spodobała.

      Usuń
  3. Nie wiem dlaczego, ale po przeczytaniu tytułu przyszła mi do głowy przewrotna myśl, że chodzi o podswetrową ciążę, w sensie że niespodzianka;))) Sweter super, tył bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, ciekawe dlaczego o tym akurat pomyślałaś:P Dziękuję, cieszę się, że przypadł do gustu:)

      Usuń
  4. O bardzo fajny tył ma ten sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobaja mi się takie zbrojowe swetry, mam jeden o podobnym skojarzeniu(zawsze mi maleje w praniu, potem rośnie :D) Niespodzianka bardzo sexi :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten nawet jak zmaleje, to można go bardzo łatwo rozciągnąć przy prasowaniu:) Dziękuję, miło mi to czytać;)

      Usuń
  6. Możesz Tamaro być zadowolona z przeróbki bo sweter zaskakuje i pięknie prezentuje się. Zdjęcie drugie od góry świetne. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) To zdjęcie po prostu musiałam zamieścić. Po raz pierwszy w życiu było tak, że próbując przybrać pozę modelki wyszłam dobrze:D Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Bluzka jest cudna! :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojej....ale piękny!!!! To Twoja najlepsza przeróbka!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś nie podobają mi się te świecące złote i srebrne nitki w tkaninach. Chyba nigdy się do nich nie przekonam. Jeśli chodzi o Twoją przeróbkę to ten koronkowy dekolt na plecach jet po prostu genialny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo je lubię, choć do tej pory jeszcze nic takiego nie szyłam:) Dodają blasku i sprawiają, że tkanina wygląda nietypowo:) Cieszę się, że pomysł się podoba;)

      Usuń
  10. Niespodzianka jest zaskakująco piękna ;-) Super sweter stworzyłaś! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się bardzo, że tak uważasz:)

      Usuń
  11. Szaleńczo mi się podoba! (a srebrne nitki pewnie dużo lepiej wyglądają na żywo niż na zdjęciach)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Na zdjęciach, przyznam, że bardziej się błyszczą, w rzeczywistości blask jest bardziej stonowany.

      Usuń
  12. Śliczny sweterek, ja też lubię dawać drugie życie starym ciuchom ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysł z koronką - genialny. Romantycznie to wygląda ;)) Teraz musisz nosić wysoko związane włosy żeby nie zasłaniać pięknej czesci swetra ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Albo je skrócić, to także jest opcja;P

      Usuń
  14. dalas mu druga szanse i to jaka, sweterek wyglada rewelacyjnie, wielkie brawa :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się bardzo, że tak uważasz:)

      Usuń
  15. Widze, ze lubisz przerabiac rzeczy tak jak ja. U mnie tez musza niekiedy troszke poczekac, a niekiedy z zapalem szybko przerabiam zostawiajac wszysko inne.

    Twoj sweterek po przerobce wyglada swietnie, a koronka z tylu jest rewelacyjnia!! Pozdrawiam serdecznie:):)

    www.elisabeth-brzeski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, cieszę się, że się podoba:) Bardzo lubię przerabiać, głównie dlatego, że można danemu ciuchowi dać drugie życie i w ten sposób zyskać nową rzecz za darmo lub co najwyżej półdarmo:) Pozdrawiam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Szycie Marii Tamary , Blogger