[*]
Nadal nie mogę uwierzyć w to, co się stało...Kto by pomyślał, że 10 miesięcy po zrobieniu tego zdjęcia kobiety, która stoi obok mnie już nie będzie z nami...18 czerwca 2014 roku, po ciężkiej walce z rakiem odeszła moja Mama. Zaledwie 4 miesiące od pierwszej niepokojącej diagnozy to się stało. Przez ten czas staraliśmy się jej pomagać jak potrafiliśmy. I jednocześnie, jak każdy, staraliśmy się wierzyć, że jednak z tego wyjdzie. Diagnozy jednak były coraz gorsze, a opieka hospicjum już właściwie mówi sama za siebie...A ja musiałam jeszcze przy tym wszystkim przygotowywać się do sesji, bo u mnie na studiach już ostatni semestr dobiegał końca. Dlatego wybaczcie, że tak rzadko Was odwiedzałam, ale starałam się to wszystko pogodzić i jednocześnie jakoś nie oszaleć, bo były momenty, kiedy serce mi pękało...
Mama miała zaledwie 61 lat, odeszła w swoim domu, w otoczeniu bliskich. Na zawsze pozostanie żywa w naszych sercach i pamięci. Niech spoczywa w pokoju [*]