Lamparty

Lamparty

Koniec czerwca postanowiłam uczcić wpisem o jednej z ulubionych sukienek obecnie. Jak tylko zobaczyłam jersey w lamparty w sklepie Nitka Kłębek, to wiedziałam, że uszyje z niego sukienkę kimonową. Jak pomyślałam, tak zrobiłam i nic więcej nie cudakowałam. Był to dzięki temu jeden z najszybciej zrealizowanych projektów dla mnie, jakie kiedykolwiek miałam.

Sukienka powstała na bazie wykroju z Marfy. To ten sam, z którego szyłam mandarynkową bluzkę i czerwoną z rozcięciami. Ogólnie kocham ten model i prawdopodobnie wykorzystam go jeszcze ze 100 razy:) Jest mega wygodny.

Sukienka jest marszczona w pasie za pomocą nici gumowych, dzięki czemu talia jest ładnie podkreślona. Dekolt wykończony jest plisą skośną. Doły i rękawy po prostu podłożyłam.

A na zdjęcia załapał się jeszcze kwitnący jaśmin.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Szycie Marii Tamary , Blogger