Aktualnie pracuję nad białą bluzką z kwiatowym wzorem. Trochę potrwa, zanim będzie gotowa, dlatego w międzyczasie zaprezentuję Wam sposób na to, jak zaznaczać odległości na jasnym materiale, aby uniknąć trudnych do usunięcia plam. Jak zapewne większość z Was już wie, kredki, mydełka krawieckie, flamastry itd. itp. zostawiają ślady, które, wbrew obietnicom producenta, nie zawsze znikną po praniu czy prasowaniu. Dlatego w przypadku jasnych tkanin lepiej omijać je szerokim łukiem. Dobrym sposobem jest zaznaczanie na nich odległości jest fastryga- szew prosty, wykonywany ręcznie. A oto, w jaki sposób łatwo za jej pomocą wyznaczyć np. linię złożenia materiału:
1. Pod jedną warstwę materiału dobrze jest podłożyć folię (np. taką "koszulkę", w której przechowujemy papier, albo wykroje). W ten sposób unikniemy zszycia ze sobą przodu i tyłu razem:
2. Odmierzamy za pomocą centymetra krawieckiego odpowiednią odległość od brzegu:
3. Wbijamy igłę na wysokości interesującej nas odległości od brzegu. W moim przypadku jest to 1,5 cm. Przeszywamy materiał tak, aby igła znajdowała się po wewnętrznej stronie:
4. Igły nie wyciągamy. Odmierzamy centymetrem krawieckim odległość od brzegu kawałek dalej od pierwszego punktu (o ok. 2-3 cm). Przeciągamy igłę pod spodem i wbijamy ją w tym miejscu:
5. Igłę wyciągamy z nitką:
6. Powyższe czynności (od 1- do 5) powtarzamy, aż szew powstanie przy całym brzegu:
7. Następnie zaginamy materiał na linii fastrygi:
8. Zaprasowujemy, aby utrwalić ładną linię:
9. Później postępujemy tak, jak w przypadku wykonywania zwykłego podłożenia, czyli podwijamy materiał pod spód złożenia i upinamy ponownie:
10. Wypruwamy delikatnie fastrygę. Zszywamy brzeg stębnówką (ścieg prosty, długości 3-4):
Mam nadzieję, że tutorial okaże się pomocny. W razie pytań- piszcie śmiało:)
Ja wprawdzie nie szyję, ale dla tych, którzy - tak, cenne rady. Ja już czekam na Twoja bluzeczkę. Na pewno będzie śliczna.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że komuś się przyda. Bluzeczka prędko nie zostanie opublikowana, bo czeka mnie z nią jeszcze trochę pracy- zwłaszcza, że chciałabym ją jakoś niebanalnie wykończyć:) Pozdrawiam
UsuńBardzo fajny tutorial, jest jak najbardziej czytelny. Śliczny materiał już czekam na bluzkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się bardzo w takim razie:)
UsuńNaprawdę sprytne rozwiązanie!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak myślisz:)
UsuńCzytelnie i jasno - super post
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSzycie, to naprawdę sztuka! Ile potrzeba precyzji żeby powstało coś fajnego! Na pewno niejednej szyjącej Twoje rady się przydadzą.
OdpowiedzUsuńJa parę rzeczy w życiu uszyłam, ale nie tak wymagające:)
Czekam na Twoją bluzeczkę:)))
To na pewno wymagające zajęcie, przy którym nie ma miejsca na lenistwo:) Tym razem pokazałam trudniejszą rzecz, także że względu na to, że zaznaczanie odległości fastrygą zajmuje dużo więcej czasu, niż mydełkiem. Warto jest poświęcić trochę więcej czasu, aby później nie było problemu z plamami. Mam nadzieję, że komuś się przyda:)
Usuńwow ale sprytne!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPrzyda się na pewno :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ktoś skorzysta:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń