Letnia kwiatowa bluzka projektu własnego
Dziś zaczyna się maj. Piękny miesiąc kwitnących drzew, krzewów i pierwszych upałów.
Choć na to ostatnie się na razie nie zanosi, ja i tak przywitam go taką oto letnią stylizacją, która prezentuje wynik moich ostatnich działań na maszynie. To bluzeczka- recykling zrobiona z 2 starych podkoszulków, którą szyłam może włącznie z 3 godziny i 100% własny pomysł. Byłoby jeszcze szybciej, gdyby nie fakt, że dość długo zajęło mi zrobienie ładnych podkrojów pach. Gdybym korzystała z wykroju, wyszłyby za pierwszym razem, a na oko to jeszcze nigdy mi się chyba nie udały od razu.
Choć na to ostatnie się na razie nie zanosi, ja i tak przywitam go taką oto letnią stylizacją, która prezentuje wynik moich ostatnich działań na maszynie. To bluzeczka- recykling zrobiona z 2 starych podkoszulków, którą szyłam może włącznie z 3 godziny i 100% własny pomysł. Byłoby jeszcze szybciej, gdyby nie fakt, że dość długo zajęło mi zrobienie ładnych podkrojów pach. Gdybym korzystała z wykroju, wyszłyby za pierwszym razem, a na oko to jeszcze nigdy mi się chyba nie udały od razu.
Pofalowany dół to też moja robota. Uważam, że do tej bluzki takie wykończenie pasuje bardziej, niż zwykłe podłożenie.
Zauważyłam, że ostatnio panuje trend, że tył bluzki jest robiony z innego materiału niż przód (najczęściej koronkowy chyba występuje). Ja postanowiłam, że też spróbuję. Tak oto przód jest z elastycznej cienkiej dzianiny w kwiatowy wzorek, a tył z bawełny, gładki. Poza tym, tył zrobiłam nieco dłuższy i zaokrąglony:
Górę bluzki z przodu ozdobiłam dodatkowo kokardką z weluru.
Całość bardzo mi się podoba. Taka letnia, dziewczęca bluzka z tego wyszła. Bardzo w moim typie.
No fakt, dziewczęca i leciutka:) I kokardka jest jak najbardziej na swoim miejscu. Żadnych problemów z podkrojem nie widać, więc udało ci się!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa ja katya:) to się cieszę, że wyglądają ok, bo jak nie korzystam z wykroju to sporo czasu zajmuje mi ich "wyrównanie":) a jakbym do takiej małej bluzeczki użyła wykroju z burdy, to by się zrobiły takie, że byłby dekolt typu "sidebob":)
UsuńŚwietna bluzeczka idealna na ciepłe dni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Monika:)
UsuńBluzeczka świetnie Ci wyszła, bardzo ładnie podkreśla figurę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję KasiaB:)
UsuńŚwietne szorty. :) Patrząc na zdjęcia, aż czuje się lato. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justyna Lempik. Też bardzo je lubię, są megawygodne:) Robię, co mogę, aby je przywołać, w końcu w zeszłym roku o tej porze było chyba 25 stopni!
UsuńBardzo ładna bluzeczka, świetny krój. Jeśli chodzi o pachy to polecam kopiowanie z innych bluzeczek. Zgadzam się z Tobą, że wzorowanie się w tym wypadku na wykrojach Burdy mogłoby zakończyć się niezbyt pomyślnie. Swoją drogą, dlaczego wykroje na bluzki z dzianiny są zawsze takie 'wielkie'?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Agnes:) a to może być bardzo dobra rada, spróbuję i zobaczę, co z tego wyjdzie:) a dlaczego są wielkie? to po pierwsze taki trend- luźne, długie bluzki i tuniki. A po 2, to Burda w ogóle stosuje dosyć dużą rozmaiarówkę, ja cokolwiek bym stamtąd szyła, zawsze muszę trochę zwęzić i skrócić, tym bardziej, że ze mnie dość niska osoba (151 cm wzrostu) :)
Usuńświetny topik uszyłaś :) Coś się w niej dzieje tez szyłam kiedyś dwustronna bluzkę.
OdpowiedzUsuńBędę wpadać oglądać Twoje uszytki :) Pozdrawiam słonecznie :)
Dziękuję:) zapraszam Cię bardzo serdecznie:)
UsuńTop beautiful and perfect fit! This is a great idea, put two shirts for recycling in a nicer one ... Great!
OdpowiedzUsuńThank you Rosy! I`ve made something to wear from the clothes, that i haven`t worn for years:)
OdpowiedzUsuńBluzeczka (właściwie top) jest śliczna i świetnie wyglada w tej stylizacji z szortami. Zdolna z Ciebie projektantka i krawcowa.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lizawieta:)
Usuń