Zanim opublikuję tutaj nową rzecz jeszcze trochę się zejdzie, dlatego postanowiłam podzielić się z Wami moją wiedzą z dziedziny materiałoznawstwa i napisać tu wszystko, co wiem o bardzo lubianej przez znaczną większość tkaninie jaką jest dżins. Jest wytrzymała, uniwersalna, zawsze modna... A jak wyglądają prace nad nią?
Choć sobie z tego materiału spodni jeszcze żadnych sobie nie uszyłam, a jedynie z tkanin imitujących go, to bardzo wiele spodni dżinsowych skracałam i zwężałam, zatem zdążyłam poznać go wystarczająco dobrze, aby pewne spostrzeżenia przekazać i Wam. Jestem pewna, że te informacje będą przydatne, bo w końcu dżinsowe rzeczy nosimy ostatnio o każdej porze roku, zależy tylko z jakimi dodatkami:)
1. Co to jest dżins?
To tkanina bawełniana, rodzaj drelichu, która charakteryzuje się tym, że jest gruba i zwarta, tkana splotem skośnym, często z nawarstwionym układem wątkowym. Jest odporny na rozciąganie, dość odporny na zagniecenia, dlatego stał się perfekcyjny dla dawnych strojów roboczych.
Amerykańską odmianą tkaniny bawełnianej o splocie skośnym wątkowym jest denim. Denim niegdyś nazywany był Serge de Nimes i był produkowana od XVI w. w mieście Nimes we Francji. Podobno szyte były z niego również żagle statków Krzysztofa Kolumba. Określany jest jako tkanina przyjemna w dotyku i miękka, a w Polsce nazywana jest teksas.
2. Do czego się go stosuje?
Ze względu na właściwości najlepiej sprawdza się on moim zdaniem jako materiał na spodnie, spódnice i kurtki na sezon wiosna/lato. Można z powodzeniem uszyć z niego również wiele akcesoriów, np. piórniki, kosmetyczki, torebki. Jeszcze niedawno trendem w modzie było noszenie dżinsowych ubrań w wersji total look, zatem znaleźć można było z niego koszule, szmizjerki, sukienki, buty, choć powiem Wam szczerze, że ja jednak preferuję go głównie jako materiał na "dół" lub okrycie wierzchnie.
3. Jak się go szyje?
Na wstępie należy pamiętać, że dżins, jak każdą tkaninę bawełnianą, należy przed rozpoczęciem prac
zdekatyzować.
Szycie dżinsowych tkanin jest o wiele przyjemniejsze na maszynach przemysłowych, niż domowych. Te maszyny lepiej radzą sobie z transportem, gdy musimy przeszyć kilka warstw razem, a to się często zdarza. Na maszynach domowych szycie jeansu jest jednak jak najbardziej możliwe, ale transport jest już nieco bardziej oporny, a i maszyna potrafi "zastrajkować" przy zgrubieniach. Oto jeden z najbardziej problematycznych momentów, przyszywanie szlufki do górnej części paska:
Tutaj też muszę uczulić Was na szycie dżinsu z domieszką elastyczności. On niestety podczas szycia, gdy mocniej pociągniemy za materiał, aby pomóc mu przejść pod stopką, rozciąga się i przez to szyta część może ostatecznie być luźniejsza, niż planowaliśmy.
Najlepiej jest przed zabraniem się za szycie sprawdzić na jakiś ścinkach jak maszyna radzi sobie ze zszywaniem kilku warstw. Wtedy też można dobrać odpowiednie naprężenie nici i wyregulować docisk stopki:
Bez względu na to, z której maszyny korzystamy trzeba pamiętać, że do jeansu są odpowiednie igły i nici. Igły oznaczone są na niebiesko lub granatowo, lub mają niebieski połysk, są powszechnie dostępne w pasmanteriach:
Nici do jeansu to nici bawełniane, charakteryzują się tym, że są znacznie grubsze od zwykłych:
Dżins bardzo strzępi się przy brzegach, więc porządne obrzucenie brzegów jest konieczne.
4. Konserwacja
Ponieważ dżins jest mocny i odporny wysoką temperaturę, można go prać w pralce, wirować, i suszyć w suszarce bębnowej. Cechuje go również odporność na rozciąganie, więc ubrania dżinsowe mogą schnąć rozwieszone i nic im się nie stanie:)
Prasować można go bezpośrednio na prawej stronie w temperaturze do 200 stopni (3 kropki).